

Był już tak zniszczony, a przez to niebezpieczny, że musiał zostać zamknięty. Lata mijały, a wejścia na most przy Nowej Bramie Lubelskiej w Zamościu zabezpieczały barierki. Jest szansa, że to się niebawem zmieni.

W poniedziałek miasto ogłosiło przetarg na przebudowę tej drewnianej konstrukcji. Termin składania ofert minie 4 czerwca.
– Prace nie będą skomplikowane, a zależy nam na czasie, bo chcielibyśmy, aby most mógł być otwarty ponownie już jesienią – mówi Stanisław Flis, dyrektor Wydziału Inwestycji Miejskich i Zamóweń Publicznych Urzędu Miasta Zamość.
Most został zamknięty kilka lat temu. Urzędnicy tłumaczyli tę decyzję jego stanem. Drewniane elementy po prostu już uległy zniszczeniu, a przez to całość zagrażała bezpieczeństwu użytkowników. Zapewniano, że remont ruszy, jeśli znajdą się zewnętrzne środki na ten cel.
– Składaliśmy wnioski, ale nie dostaliśmy dofinansowania. Dlatego ostatecznie prace mają zostać pokryte za pieniądze zarezerwowane na ten cel w tegorocznym budżecie miasta – informuje dyrektor Flis.
Jak czytamy w ogłoszeniu o zamówienie, wykonawca wybrany w przetargu będzie miał zamontować na moście nowe elementy drewniane, zaimpregnować je, wzmocnić balustrady, a całość pomalować.
Miasto nie zdradza, jaką dokładnie kwotę przewidziano na to zadanie. Wiadomo jedynie, że to kilkaset tysięcy złotych.
Znajdująca się przy ul. Łukasińskiego Nowa Brama Lubelska została zbudowana w czasach Królestwa Polskiego, latach 1821-22, jako jedna z dwóch, które powstały podczas modernizacji twierdzy. Jest utrzymana w stylu klasycystycznym. Zabytek wyróżnia staranne opracowanie architektoniczne z monumentalną fasadą z cegieł i kamieni.
W latach 80. XX wieku do bramy, nad fosą zbudowano drewniany most. Można nim było dojść z ulicy Łukasińskiego na planty i m.in. do pomnika Dawida Psalmisty, rzeźby autorstwa Gustawa Zemły. Drewniana konstrukcja była też przed lata sceną dla inscenizacji bitew organizowanych w ramach imprezy Szturm Twierdzy Zamość.
